Kimura z Gardy
reka lapiaca wyprostowana, wtedy latwiej zlapac i nie trzeba rozpinac nog
Balacha z dosiadu
druga noga podnosimy do stopy na macie i dopiero, wtedy latwiej zrobic balache
Ucieczka z bocznej
zewnetrzna reke zamieniamy w piache i pchamy na gardlo przeciwnika, potem staramy sie ja dotknac jego reki wraz z druga reka.pierwszy lokiec sie otwiera i idzie do gory, a drugi zamyka i do dolu - dzieki temu podnosmy glowe przeciwnika. shrimp i odzyskujemy garde.
kontrola na gorze bocznej:
nie pozwalamy obu reka dotknac maty. jednej lokiec miedzy kolanem, a druga podnosimy.
jesli gosc wydostanie pierwsza to lapiemy ja za triceps i przechodzimy do scarf-hold poczym wjezdzamy kolanem. druga mozemy podniesc podchodzac palcami.
dojscie do dosiadu:
byc jak najblizej i jak najciasniej. kolano powoli przesuwac. reke na ziemi wpierw sprowadzic do glowy podchodzac palcami (jesli ktos tego nie robi to mozna go sweepnac - udalo mi sie na silaczu).
nad czym musze popracowac:
mostkowanie ukosne mam strasznie slaby :(
shrimp mam chyba tez za slaby :(
sylwia mowi by napiac brzuszek. jak sie odpycham to napinam brzuch.
